Dnia 10. marca 2014 roku do Pijarskiej Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu zawitał niezwykły gość. Mogliśmy wysłuchać historii Piotra Chomickiego, który udał się na pieszą pielgrzymkę do Kibeho, niewielkiego miasta w Rwandzie, gdzie Maryja objawiła się trzem uczennicom tamtejszej szkoły.

Około godziny 11:00 rozpoczęła się pierwsza część spotkania uczniów gimnazjum z panem Piotrem. Opowiedział on nam pokrótce swoją historię. Dowiedzieliśmy się, że był on dosyć dobrze zarabiającym menadżerem, któremu nieźle się powodziło w życiu. W pewnym momencie jego życia poczuł, że potrzebuje ponownego kontaktu z Bogiem, który przestał utrzymywać dawno temu. Zaczął się modlić i postanowił, że wyruszy na pielgrzymkę. Wyruszył on 12 października 2012 roku z sanktuarium w Gietrzwałdzie. Pan Piotr przeszedł około 6200 kilometrów pieszo z czego 2400 na Czarnym Lądzie. Pierwszą częścią podróży było dotarcie do Turcji z której udał się samolotem do Afryki, konkretnie Etiopii, skąd dalej ruszył pieszo do upragnionego celu. Warto wspomnieć iż pan Piotr wyruszył na pielgrzymkę nie do końca przygotowany; fizycznie jak i finansowo. Udało się mu jednak dojść do celu po drodze poznając wielu wspaniałych ludzi. Pielgrzyma w codziennie wędrówce wspierała Maryja do której codziennie się modlił.

Drugą częścią spotkania był film, składający się z krótkich nagrań oraz zdjęć uchwyconych w czasie wędrówki przez Afrykę. Pełen był on wspomnień i wspaniałych momentów takich jak małe murzynki powtarzające za panem Piotrem słowa „Jezu ufam Tobie”, czy tańczące do nucenia pana Piotra.

Całość zakończyła się o godzinie 11:55 gorącymi brawami uczniów gimnazjum oraz naszych wspaniałych nauczycieli. 

Pisali dla was, nasi drodzy czytelnicy, Filip Golędzinowski oraz Szymon Majorek uczniowie 3. klasy Pijarskiego Gimnazjum w Łowiczu.