8 listopada klasa VI wraz z panią wychowawczynią oraz opiekunami wybrała się na przedstawienie pt. „Ania z Zielonego Wzgórza” do Teatru Dramatycznego im. J. Szaniawskiego w Płocku. Losy szalonej, niesfornej, rudowłosej dziewczynki – Ani Shirley – która wciąż ma coś do powiedzenia (w poetyckim stylu) i która nieustannie pogrąża się w otchłani rozpaczy (bo z niezwykłym wdziękiem wpada w tarapaty) urzekły niemal każdego z szóstoklasistów. Uśmiech na ich twarzach wywoływały przede wszystkim pełne dramatyzmu poetyckie tyrady rudzielca, nieustanne składanie rąk przez główną bohaterkę w błagalnym geście (przecież Ania wciąż o coś prosiła) i pewna pomyłka… Ciekawym doświadczeniem było również to, że aktorzy grali tuż obok widzów, zdawało się, że ci obserwujący biorą aktywny udział w spektaklu. Tuż po przedstawieniu szóstoklasiści niczym zawodowi krytycy teatralni wymieniali swoje uwagi i żywo dyskutowali o różnicach pomiędzy książkowym pierwowzorem a obejrzanym spektaklem.