Do waszych rąk trafia ostatni w tym roku szkolnym numer Naszego Listu. Tradycyjnie z racji matur istotną jego część poświęcamy maturzystom. Żegnają się ze szkołą, na głowie mieli swoje rozszerzenia, egzaminy, dodatkowe terminy itp., ale znaleźli chwilę, by do gazetki napisać choćby po kilka słów. Cztery lata w życiu, gdy się ma lat 18/19, to całkiem długo! Ich wspomnienia podzieliliśmy wg nachyleń. Do wspomnień dołączyliśmy słowa wychowawców. Fotografie wybierali uczniowie, zapewne wybór nie był łatwy… Życzyliśmy PT Absolwentom powodzenia na egzaminach, a gdy poznają już wyniki, także właściwego wyboru studiów. Pamiętamy o absolwentach naszej szkoły
podstawowej. Mamy nadzieję, że znajdziecie dla siebie dobre miejsce w szkole średniej. Liczymy, że wielu wybierze nasze liceum…, a niektórzy rozpoczną lub podtrzymają kontakty z Redakcją NL. Wracajcie do nas, będziemy czekali. Zawsze macie wśród nas miejsce.
Niniejsze wydanie to nie wyłącznie wspomnienia. Piszemy o sprawach szkoły, o wyjątkowo udanych w tym roku szkolnym występach olimpijczyków Pijarskiej (tak liceum, jak szkoły podstawowej), piszemy o święcie Szkoły, o egzaminach, wycieczkach, o Erasmusie+, nowych pracowniach (teatralnej i ekologicznej) oraz konkursach… Zrobiliśmy wywiady z „Ludźmi pozytywnie zakręconymi” – zobaczcie na kogo padło. Przed Wami też lektura stałych rubryk NL. Myślę, że nie będziecie żałować, sięgając po nasze łamy. Sporo pracy kosztowała nas oprawa graficzna. Poziom grafik, rysunków i komiksów na pewno Was ucieszy. Zespół redakcyjny robi wszystko, żeby Was nie rozczarować.
Rok, który kończymy, nie był typowy. Wydaliśmy mniej wydań NL niż normalnie, ale nie znaczy, że włożyliśmy w to mniej pracy. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy się zaangażowali. Mam przyjemność przedstawić Wam nową zastępczynię Redaktor Naczelnej – Zuzię Wróbel z IPM. Znacie ją z artykułów i pracy w redakcji NL. Dla mnie niniejsze wydanie NL będzie zapewne ostatnim, które zrealizuję z pozycji Redaktor naczelnej. Chcę nadal pozostać aktywna, ale ponieważ kończę trzecią klasę i w roku przyszłym matura, muszę nieco zwolnić z rzeczami dodatkowymi, a przypilnować nauki. Taki jest plan, a co będzie, to się okaże. Bardzo wiele zyskałam, pracując w Naszym Liście, a mogłam poznać naprawdę niezłe „pióra”, „aparaty” i „ołówki”, bez których redakcja działać by nie mogła. Dziękuję wszystkim za współpracę. Dziękuję też opiekunom Naszego Listu, którzy pomogli mi odnaleźć się w gazetce i którzy zawsze służyli mi wsparciem i radą.
Zapraszam do lektury Naszego Listu i życzę wszystkim uczniom i nauczycielom dobrych wakacji.
Z wyrazami szacunku
Malwina Starzyńska
Redaktor naczelna NL