Do Waszych rąk trafia drugi w tym roku szkolnym Nasz List. Staraliśmy się zdążyć przed feriami i się udało. A zadanie nie było łatwe, ponieważ chcieliśmy zapisać to, co działo się w Pijarskiej przez prawie 3 miesiące: od późnego października, przez listopad/grudzień do stycznia… A działo się!
Od Wszystkich Świętych, przez wydarzenia patriotyczne związane ze świętem Niepodległej, przez Adwent i Boże Narodzenie, Przegląd Teatrów, aż po jasełka… To prawie cały semestr zmagań szkolnej społeczności. Wierzę, że podczas lektury przypomnicie sobie, w czym wzięliście udział…
Mam nadzieję, że jeszcze pamiętacie o tym, co jest w gazetce szkolnej nowym priorytetem… Mamy być medium opinii, a nie wyłącznie informacji – o te ostatnie łatwiej na pijarska.pl lub mediach społecznościowych. My zabiegamy o teksty i prosimy autorów o treści trochę „ze środka” wydarzeń, w których biorą udział, czyli o ich opinie. Oczywiście nic nie mamy przeciwko artykułom, które mówią o tym, co się działo na wycieczce, w teatrze czy np. w Dniu Nauczyciela. Ale akcent chcemy stawiać gdzie indziej – na opiniach, osobistych przeżyciach i refleksjach, którymi autorzy dzielą się z Czytelnikami. Czasem ciekawsze niż sama wycieczka jest jej przygotowanie, a atrakcyjne wydarzenie to dużo więcej, niż zapowiada program. Dlatego nie jest naszym priorytetem wyłącznie archiwizowanie życia szkolnego, a raczej pogłębiona nad nim refleksja. Mam nadzieję, że takie dziennikarstwo będzie się Wam podobało. Oby.
Zapraszam do lektury, bo jest zapraszać do czego. Najpierw słowo od o. Marka Barczewskiego SP, który z perspektywy duchowej opowiada, czym Pijarska żyje. Przeczytajcie o Adwencie i Bożym Narodzeniu, o teatrze i obchodach Dnia Niepodległości, o inicjatywach charytatywnych i klasowych wigiliach, o pasjach (bo czym są rubryki tematyczne, jeśli nie takim zapisem?), którym oddają się uczniowie: od wycieczek, przez muzykę, poezję, teatr i sport… Nie opowiemy jeszcze o studniówce, bo ona odbędzie się już po zamknięciu wydania. Wrócimy do niej w numerze następnym. Zachęcam do lektury wywiadu z ludźmi pozytywnie zakręconymi – czy macie pomysł, z kim teraz powinniśmy w ramach tej rubryki rozmawiać? Chętnie z podpowiedzi skorzystam. Zobaczcie rubrykę przyrodniczą, muzyczną, filozoficzną, podróżniczą, kulinarną… Jeśli chcecie robić coś własnego, to też zapraszam.
Nie poradzimy sobie ze wszystkim, ale zależy nam, żeby pisać o sprawach dla kogoś ważnych. Pokażcie się, żeby jakiś ślad po Was w szkole pozostał. Bo przecież, jak już coś wydamy, to zostanie w Pijarskiej na zawsze. To tyle. Życzę inspirującej lektury. Mam nadzieję, że z zamykaniem kończącego się semestru nie mieliście wielkich kłopotów i że ferie zimowe (dość późne w tym roku) będą dla wszystkich udane. Do zobaczenia w numerze specjalnym, który planujemy na koniec marca 2025. Do zoba- i usłyszenia! Z wyrazami szacunku
Zuzanna Wróbel
Redaktor naczelna NL