Tylko trzy dni dzielą nas od Wielkiego Czwartku, który niejako rozpoczyna obchody najważniejszego święta dla chrześcijan. Trzy dni …
„Jezusa zaś postawiono przed namiestnikiem”. Babka cytrynowa idealna na święta. „Którego chcecie, żebym wam uwolnił, Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem?”.
Zbliża się lato, temperatura sięgnie niemal 30 stopni, jakie będą święta? „Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie”.
Żurek rządzi! „A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego płaszcz, włożyli na Niego własne Jego szaty i odprowadzili Go na ukrzyżowanie”. – Co tam malujesz? – Ciebie. – O jajku! To będzie piękna Wielkanoc. „Gdy Go ukrzyżowali, rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy”.Jak przygotować kompozycję na stół wielkanocny? „Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: »Eli, Eli, Lema sabachthani?«, to znaczy »Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?«. Wesołych świąt! „A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha”. Święta, święta i po świętach …
Ile to już lat, ile „takiego” postu, takich świąt? My, ludzie XXI wieku „rozbijający atomy, zdobywcy księżyca wstydzimy się miękkich gestów, czułych spojrzeń, ciepłych uśmiechów”.
Poza tym ciągle nie mamy czasu – ktoś musi na te święta zapracować. A w samą Wielkanoc, zbyt zmęczeni, by coś myśleć, by przystanąć, zmienimy kanał w telewizorze. Gdzieś uciekliśmy od samych siebie, trudnych pytań, rytmu serca. Coś zagłuszyliśmy, coś straciliśmy. A przecież „od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej”.On miał czas, była cisza, samotność i pytanie: dla kogo to uczyniłem? A może to będą w końcu Twoje święta? Jeszcze masz czas, by odnaleźć utracony sens. Może to Twoja twarz, ta z obrazu, odbijająca się w lustrze? I choć wokół tak obco i ciemno, a Ciebie przeszywa chłód, i choć w rękach ściskasz lodowatą czaszkę (ten symbol ostateczności), to zwracasz twarz ku Światłu, bo przecież tęsknisz za Jego ciepłem. Wystarczy chwila, by się ogrzać.