Miasto królów – Kraków

Dnia 23 maja 2022 r. nasza klasa 6 razem z wychowawczynią panią Anną Wiercioch i panią Anną Rzepecką pojechała wycieczkę do Krakowa. O godzinie 6.55 wszyscy stawiliśmy się na Starorzeczu, pożegnaliśmy z rodzicami, wrzuciliśmy walizki do autokaru i z uśmiechem na ustach wyruszyliśmy na tak długo wyczekiwaną, trzydniową wycieczkę. Pierwszym punktem na liście zwiedzania był Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego, w którym mieliśmy okazję przyjrzeć się pięknu otaczającej nas natury. Jeszcze tego samego dnia udało nam się wspiąć na krakowski Kopiec Kościuszki i zobaczyć muzeum interaktywne jego imienia. Po pierwszym dniu wycieczki pojechaliśmy do znajdującego się pod Krakowem trzygwiazdkowego hotelu Azalia. 

 Następnego dnia, tuż po śniadaniu, wyruszyliśmy na przysłowiowy podbój Krakowa. Pod Wzgórzem Wawelskim poznaliśmy naszego przewodnika – panią Agnieszkę – po czym podążyliśmy na zwiedzanie. Poczynając od wizyty u Smoka (który aż dwa razy ział ogniem na powitanie), poprzez Katedrę Wawelską, dzwon Zygmunta, sarkofagi królów polskich, dziedziniec wawelskiego zamku, okno papieskie, kościół franciszkanów, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego i kończąc na Starym Mieście przy Sukiennicach i Kościele Mariackim, zwiedziliśmy wzdłuż i wszerz cały średniowieczny Kraków. Po przekąszeniu czegoś na Starówce i obowiązkowym zakupieniu pamiątek, wróciliśmy na kolację do hotelu. 

 Ostatniego dnia wycieczki wymeldowaliśmy się z hotelu i udaliśmy do Wieliczki – nieodłącznego punktu podróży. Razem z naszym przewodnikiem – panem Wojciechem, maszerowaliśmy przez trzy poziomy solnej kopalni. Poznaliśmy sekrety pracy średniowiecznych górników, zobaczyliśmy wiekowe solne rzeźby i… spróbowaliśmy smaku kopalnianych ścian. Wędrówka przez podziemia była długa i momentami męcząca, ale naprawdę było warto się trochę wysilić.  

 Moim ulubionym momentem w ciągu wycieczki było wejście na wieżę katedry wawelskiej i zobaczenie z bliska dzwonu Zygmunta – do niedawna największego dzwonu w Polsce. Wycieczka bardzo mi się podobała i myślę, że warto choć raz odwiedzić Kraków – nasze polskie miasto królów. 

Julia Burzykowska, kl. 6