Na szlaku legend warszawskich – klasa III

    Pewnego październikowego, deszczowego poranka spotkaliśmy się o 7.15 na Starorzeczu.Następnie udaliśmy się do Warszawy, by ją zwiedzać. Widzieliśmy tam Plac Zamkowy, Kolumnę Zygmunta III Wazy i Zamek Królewski.

   Później widzieliśmy też Archikatedrę św. Jana, fragment gąsienicy od niemieckiego czołgu, Starówkę i pomnik Syrenki. Słuchaliśmy też wielu legend, które opowiadał nam pan przewodnik. W czasie zwiedzania Starego Miasta pokazał nam kamienie, w które zamienił Bazyliszek pewną niesforną klasę – oczywiście słuchaliśmy tego z rozbawieniem, wiedząc, że to tylko żartobliwa opowieść naszego przewodnika. Niestety nie zobaczyliśmy Bazyliszka, ale za to widzieliśmy Pomnik Małego Powstańca, którego widok bardzo nas wzruszył. W swojej wędrówce dotarliśmy też pod Grób Nieznanego Żołnierza i obserwowaliśmy zmianę warty. Idąc dalej, doszliśmy pod Pałac Prezydencki i patrzyliśmy jak na wietrze powiewa biało – czerwona flaga, symbol naszego narodu.

Później mieliśmy obiad, który każdy zjadł z apetytem, a po nim pojechaliśmy autobusem na Stadion Narodowy. Siedzieliśmy na trybunach oraz byliśmy w szatni, gdzie wisiały prawdziwe koszulki naszych piłkarzy. Był też moment niezwykły, pełen dreszczyku – podzieliliśmy się na dwie grupy i niczym prawdziwi piłkarze zostaliśmy wyprowadzeni na murawę. Brakowało nam tylko świateł reflektorów i braw kibiców. Ale i tak wrażenie było wielkie!

Wracając do Łowicza dzieliliśmy się swoimi wrażeniami i cieszyliśmy się, że mamy tak piękną stolicę i Stadion Narodowy. Radością napawa nas fakt, że żyjemy w czasach, gdzie „walka” dla Ojczyzny rozgrywa się na rozległych płaszczyznach stadionów, a my w pokoju możemy kibicować naszym zawodnikom.  To była piękna i niezwykle pouczająca wycieczka.

Mikołaj Skonieczny, Szymon Polak uczniowie klasy III

Bożena Siekiera