Patriotyczny przemarsz

W czwartek, 10 listopada, o godz. 10.00, zgodnie z tradycją naszej szkoły , ulicami Łowicza przeszedł marsz patriotyczny z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Wzięły w nim udział I klasy gimnazjum i liceum. 

Nie ma co ukrywać, że każdy z uczestników czuł lekkie podekscytowanie. I to nie tylko z powodu ominięcia jednej lekcji, ale z możliwości zamanifestowania miłości do naszej Ojczyzny. I taki właśnie cel  przyświecał zarówno organizatorom, jak i wszystkim uczestniczącym  w marszu uczniom. Oprócz okazania przywiązania i szacunku do historii Polski ideą pochodu było także zachęcenie mieszkańców Łowicza do hucznego i radosnego świętowania tej ważnej rocznicy. Do działania nie zniechęcił nas nawet lekki, szczypiący w nosek mróz.

Dzięki specjalnym pijarskim informatorom historycznym próbowaliśmy przekonać, nieraz sceptycznie nastawionych, przechodniów do wywieszania flag, modlitwy za wolny kraj i ich twórców oraz ochoczego uczestnictwa w miejskich uroczystościach niepodległościowych. 

Przemarsz ruszył oczywiście z ulicy Pijarskiej, a następnie przeszedł Alejkami Sienkiewicza oraz ulicą Sikorskiego, Kurkową, Stanisławskiego, Nowym Rynkiem i Zduńską. Na chwilę zatrzymaliśmy się przy pomnikach Powstańców Styczniowych na Nowym Rynku oraz Synów Ziemi Łowickiej na Starym Rynku. Wtedy to kilkoro uczniów przypomniało nam historyczne tło wydarzeń sprzed prawie stu lat   i poprzedzające je heroiczne dążenia do wolności. Każdy z nas z uśmiechem od ucha do ucha dumnie prezentował biało-czerwone wstążki przyczepione do piersi. Oprócz flag narodowych i transparentów w marszu towarzyszyły nam portrety słynnych Polaków, takich jak: marszałka Józefa Piłsudskiego, generała Józefa Hallera, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i Wojciecha Korfantego, którzy w 1918 roku przyczynili się do odzyskania przez Polskę niepodległości. Marsz, jak to marsz –  nie może się odbywać w ciszy. Dlatego przy akompaniamencie scholi wszyscy wspólnie śpiewaliśmy najbardziej znane polskie pieśni patriotyczne – „My, Pierwsza Brygada”, „O mój rozmarynie”, „Przybyli ułani pod okienko”, „Rozkwitały pąki białych róż” czy „Wojenko, wojenko”. Na samym początku korowodu na koniu jechała jedna z uczennic klasy IH, ubrana w specjalny mundur kawalerzysty. Większość łowiczan zaskoczonych odgłosami bębnów oraz głośnymi pieśniami przystawała na chodnikach i z zaciekawieniem przyglądała się przemarszowi. W tym czasie grupka dziewcząt odważnie i prężnie podchodziła do przechodniów i przy pomocy słodkich krówek próbowała zachęcić ich do obchodów dnia 11 listopada oraz do przyjścia na nasze szkolne przedstawienie pt. „Strzeżcie się tryumfu, jest pułapką losu”. Niestety, nie wszystkie wyprawy kończyły się sukcesem. Część ludzi nieco zaskoczona bez słowa przyjmowała podarunki. Inna zaś z uśmiechem na ustach dziękowała za zaproszenie oraz chwaliła inicjatywę marszu. Jeszcze inni w bardzo dosadny i nieuprzejmy sposób dali poznać, że nie mają najmniejszego zamiaru brać udziału w jakichkolwiek uroczystościach patriotycznych. 

Niechętnie i z wielkim żalem musieliśmy wrócić do klas. Jednak na poprawę humorów w szkole czekał już na nas słodki poczęstunek. Ten przemarsz, choć krótki, był bardzo dobrą i pouczającą lekcją. Myślę, że większość z nas wzbudziła w sobie głębokie uczucia patriotyczne i doceniła, że żyje w wolnym i niezależnym kraju. Jako społeczność uczniowska mamy nadzieję, że nasze starania nie poszły na marne i puste papierki po cukierkach czy ulotki będą przypominać mieszkańcom Łowicza, jak ważnym świętem jest dzień 11 listopada. To co? Na obchody 98. rocznicy odzyskania niepodległości marsz! 

Anna Rześna, IBCH