Patrocinium

Zdjęcie użytkownika Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu.W niedzielę, 26.11.2017r., przeżywaliśmy kolejne obchody na cześć naszego patrona, Józefa Kalasancjusza. Mimo że nie był to dzień wolny od zajęć lekcyjnych, wszyscy przybyli na uroczystości, oczywiście w odświętnych strojach. Sala zapełniła się nie tylko uczniami, ale także gośćmi spoza szkoły. Swoją obecnością zaszczycił nas obecny prymas Polski, Wojciech Polak, oraz inni duchowni, by razem zakończyć rok kalasantyński, który rozpoczął się rok temu.

Wydarzenie to zaczęliśmy o godz. 10:30. Po zajęciu miejsc przez wszystkich widzów mogliśmy obejrzeć przedstawienie zrealizowane przez panią Beatę Jeziorowską oraz panią Bożenę Mostowską pt. „Wyzwanie”. Każdy z zaciekawieniem śledził losy dziewczyny z pijar, która przebywała w szpitalu. Osadzenie akcji w znane realia, piękne wstawki muzyczne oraz genialna gra aktorów sprawiły, że spektakl został nagrodzony gromkimi brawami. Następnie zostały rozdane stypendia kalasantyśnkie, dla osób, które w ubiegłym roku uzyskały wysoką średnią na koniec roku, otrzymały tytuł laureata lub osiągnęły wysokie miejsca w sporcie. Stypendystami zostało ponad 40 osób, a wszystkie z nich uhonorowano dyplomem oraz oczywiście oklaskami. Po drugiej części spotkania głos zabrali przybyli goście, podsumowując wszystkie działania Pijarów w ciągu tego roku. Ksiądz Jacek Wolan przygotował prezentację, na której znajdowały się zdjęcia z wielu przeprowadzonych akcji, np. Przegląd Teatrów Pijarskich, Przegląd Scholi, Spotkanie Młodzieży Pijarskich czy pielgrzymka do Częstochowy. Informacje zostały dokładnie opisane i przedstawione, dzięki czemu wiele obecnych osób dowiedziało się o żywej działalności zakonu w roku kalasantyńskim. Następnie wszyscy poszli do kościoła, gdzie została odprawiona uroczysta msza św. Uczniowie klas pierwszych szkoły podstawowej oraz liceum złożyli uroczystą przysięgę i stali się pełnoprawnymi członkami naszej szkoły. Cała uroczystość zakończyła się o godz. 14.

W tym roku Patrocinium był wyjątkowe – nie tylko dzięki wspaniałemu przedstawieniu wielu rozdanym nagrodom, ale także obecności ważnych postaci Kościoła w Polsce, jak prymas Polski Wojciech Polak. Jako zakończenie roku św. Józefa Kalasancjusza święto to przeżyto głęboko i radośnie, a samo wydarzenie jeszcze na długo zostanie zapamiętane przez pijarską wspólnotę.