Szczególnym dniem, na który czeka każdy uczeń pijarskiej jest Patrocinium, czyli święto opieki Józefa Kalasancjusza – założyciela szkół pobożnych.
Dzień ten rozpoczynamy wspólną mszą świętą. W czasie homilii o. Wojciech przypomniał o dwóch uzupełniających się elementach wychowania w naszej szkole – pietas (pobożność) oraz litterae (nauka). Podkreślił jednocześnie, że bez wiary niemożliwe jest zdobywanie wiedzy.
Kolejnym elementem była wspólna agapa w klasach, podczas której uczniowie mogli skosztować, zgodnie z tradycją, tortu będącego słodką niespodzianką od Dyrekcji.
Niektórym czas wspólnego świętowania mijał jednak nieco bardziej nerwowo, gdyż oczekiwali na swój pierwszy występ przed całą wspólnotą. Mowa oczywiście o pierwszoklasistach, którzy oficjalnie, podczas ślubowania, zostali włączeni w poczet uczniów pijarskich. Ci młodsi pierwszoklasiści, ze szkoły podstawowej, zaprezentowali swój pełen uroku, ale i własnego przesłania, program przygotowany pod kierunkiem pani Martyny Dąbrowskiej i pani Aleksandry Głowackiej. Przypomnieli oni starszym uczniom o radości, która powinna towarzyszyć zdobywaniu wiedzy.
Swój występ mieli także ci starsi. Wystawili oni sztukę napisaną i wyreżyserowaną przez
p. Beatę Jeziorowską. Opowiadała ona o niepokornych, ale też niezwykle kreatywnych studentach ASP, którzy, wbrew przewidywaniom wielu wykładowców, świetnie zdali egzamin z obrony najważniejszych wartości. Wartości wyrażonych przez Jana Matejkę na obrazie pt. „Bitwa pod Grunwaldem”. Spektakl stał się niezwykłą opowieścią o losach obrazu.
Wisienką na torcie był mecz w siatkówkę uczniowie – nauczyciele. Ku zdziwieniu tych pierwszych, nauczyciele wygrali tę rywalizację. Muszą jednak liczyć się z zapowiedzianym rewanżem, który będziemy mogli zobaczyć już za rok.
fot. Piotr Komuński, Julia Koza









