Radość przez łzy w finale wojewódzkim w Poddębicach

Zdjęcie użytkownika Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu.Dziewczęta Pijarskiego LO zajęły 4. miejsce w Finale Wojewódzkim Licealiady w Sztafetowych Biegach Przełajowych 8 x 1000m, który odbył się w środę 25 października w Poddębicach.

Jest to największe osiągnięcie biegowe w historii Pijarskich Szkół w Łowiczu, nieznacznie przewyższające niedawne osiągnięcie Michała Sobczaka w finale biegów indywidualnych, w których zajął 5. miejsce.

W finale dziewcząt szkół ponadgimnazjalnych w Poddębicach wystartowało 12 sztafet (mistrzowie i wicemistrzowie sześciu półfinałów), a wśród nich nasze licealistki.

Dziewczyny biegły znakomicie dając z siebie wszystko i przesuwając się w trakcie trwania biegu na coraz wyższe miejsce. Ostatecznie przybiegły do mety na czwartym miejscu, i mimo radości z najlepszej lokaty w historii, pojawiły się łzy i sportowa złość, bowiem walkę o brązowy medal pijarskie dziewczęta przegrały o 20 cm, czyli o tak zwany rzut na taśmę. Medal był bardzo blisko i mimo wspaniałej lokaty był płacz, bo ta sytuacja bardzo boli, ale taki jest sport – zawsze trzeba być przygotowanym również na takie scenariusze.

Ja jestem dumny z moich podopiecznych i ich osiągnięcia w finale, ponieważ pracowały na ten wynik ciężko od dawna, niektóre z nich od paru lat, systematycznie podnosząc swój poziom sportowy. Regularne przygotowania do tegorocznych zawodów rozpoczęły się 10 sierpnia, czyli w czasie, gdy większość uczniów przeżywała jeszcze pełnię wakacji. Dziewczyny trenowały dwa lub trzy razy w tygodniu. Zadziwiały mnie swoim zapałem do treningów i determinacją w dążeniu do celu. W zespole panowała wzorowa i przyjacielska atmosfera oraz wzajemna pomoc. Dziewczęta wspierały się i jednocześnie nakręcały do dalszych i coraz bardziej owocnych treningów. Niewątpliwie jednym z czynników dodatkowo motywujących je do pracy był fakt, że w ubiegłym roku po raz pierwszy awansowały do finału wojewódzkiego i zajęły w nim 6. miejsce. Za to osiągnięcie, oprócz nagród, otrzymały stypendia sportowe w Pijarskim LO, a to jest następny czynnik motywujący. Zajmując 4. miejsce w tym roku, jeszcze bardziej spełniły warunek do ponownego otrzymania stypendium. Jednak czynnikiem najważniejszym, który sprawia, że dziewczęta uprawiają biegi jest to, że one lubią sport, lubią biegać, cieszą się z coraz wyższej swojej formy sportowej i czerpią satysfakcję ze współzawodnictwa, z którego bardzo często wychodzą jako zwyciężczynie. Można się wzruszyć, gdy się patrzy, jak one cieszą się ze swoich zwycięstw, a przecież wygrały wcześniej z ogromną przewagą zawody powiatowe w Łowiczu oraz półfinał wojewódzki w Rawie Maz.

Brawo Dziewczyny!!! Piszecie historię pijarskich biegów, dając przy tym wspaniały przykład innym.

Tadeusz Rutkowski