Trudna podróż

Ostatnio pojechaliśmy na jednodniową wycieczkę szkolną do Oświęcimia i Brzezinki. Brały w niej udział klasy trzecie Pijarskiego Gimnazjum Królowej Pokoju w Łowiczu. Gronu pedagogicznemu zależy, aby młodzi ludzie rozwijali swoją świadomość w sprawach II wojny światowej, więc celem naszej wycieczki  był obóz koncentracyjny Auschwitz- Birkenau, aby móc przekonać  się, jak wyglądało życie w takich miejscach.

Autokar wyjechał o 6.30 z parkingu przy Starorzeczu. Droga trwała długo- około 5 godzin. Na miejscu okazało się, że jest bardzo zimno i pada deszcz ze śniegiem. Pomimo ciepłych ubrań marzliśmy i już to skłoniło nas do refleksji- jak musieli czuć się więźniowie, ubrani tylko w cienkie pasiaki? W Oświęcimiu oglądaliśmy cały teren obozu, chodziliśmy między budynkami, do niektórych wchodziliśmy.

Wszyscy z zainteresowaniem słuchali przewodnika, który przy użyciu sprzętu audio opowiadał nam o widzianych budynkach, pomieszczeniach i eksponatach. Był to między innymi blok nr 11- blok śmierci, centralny areszt obozowy, gdzie przetrzymywano podejrzanych o działanie w konspiracji lub próbę ucieczki oraz skazanych na karę śmierci i inne wyroki. Mogliśmy tam zejść do piwnic i na własne oczy zobaczyć straszne, małe, duszne cele oraz tzw. cele do stania, w których więźniowie na ograniczonej przestrzeni musieli w kilka osób stać kilkanaście godzin. W innym budynku obejrzeliśmy zbiory przedmiotów codziennego użytku zabranych od przyjeżdżających ludzi- ogromną ilość okularów, butów, artykułów do higieny i kosmetyków, a nawet naczyń kuchennych. Są one dowodem na nieświadomość nowo przybyłych, że trafiają do fabryki śmierci. Widzieliśmy także plac, na którym wykonywano kary i ścianę, przy której zginęło przez rozstrzelenie wielu niewinnych ludzi- w tym miejscu uczciliśmy ich pamięć minutą ciszy. Udaliśmy się także do komory gazowej oraz obejrzeliśmy zdjęcia wychudzonych ludzi i dowiedzieliśmy się, jak wyglądały ich racje żywnościowe. Następnie pojechaliśmy do Brzezinki, gdzie znajdowała się druga część obozu- Auschwitz II (Birkenau). Tam przeszliśmy trasą, którą przechodzili więźniowie obozu- wzdłuż torów, gdzie jeździły pociągi z ludźmi podróżującymi w małych wagonach, stłoczonymi na ciasnej przestrzeni. Potem udaliśmy się pod pomnik upamiętniający ofiary obozu, aby przeczytać treść pamiątkowych tablic epitafijnych. Widzieliśmy też ruiny komór gazowych i krematoriów i wysłuchaliśmy opowieści przewodnika o funkcjonowaniu tych miejsc. Następnie weszliśmy do jednego z baraków, aby zobaczyć warunki, w jakich mieszkali ludzie- był to duży budynek, w którym panował chłód, ciemność i wilgoć. Na koniec nasza grupa została pochwalona przez przewodnika za odpowiednie zachowanie przez całą wycieczkę. Droga powrotna była dla nas po części czasem do przemyśleń. Na Starorzecze dojechaliśmy wieczorem, około 20.00.

Myślę, że wizyta w Auschwitz- Birkenau na zawsze wryła się w naszą pamięć. Skłoniła nas do refleksji, że to człowiek człowiekowi zgotował taki los i była ostrzeżeniem, do czego prowadzi nienawiść i wojna.

Zuzanna Sobierajczyk, klasa 3a