Warszawa – teatralnie i medialnie

  22.10.2019r. o godzinie 8.30 na Starorzeczu zebraliśmy się my – uczniowie klasy 5a i 5b.
Za chwilę miała rozpocząć się długo oczekiwana wyprawa do Warszawy, zaplanowana jeszcze przed wakacjami.

Pierwszym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie z przewodnikiem TVP – Telewizji Polskiej. Zwiedzanie zazwyczaj obejmuje wizytę w studiach telewizyjnych, pomieszczeniach reżyserskich, pracowniach dekoracji. Nam udało się wejść do pokoju nagrań, do studia TVP Historia, gdzie ekipa przygotowywała rekwizyty przed nagraniem.

   Obejrzeliśmy pomieszczenia reżyserskie, gdzie około 20 osób czuwa nad prawidłowym przebiegiem nagrania, poznaliśmy pracę informatyków, dźwiękowców i oświetleniowców, by to co widać potem na ekranie, w naszych telewizorach, było przyjemne dla ucha i oka. Największe wrażenie zrobiło na nas studio „Pytania na śniadanie”.
Tu mogliśmy swobodnie poruszać się po całym studiu, zajrzeć do kącika kulinarnego, czy też zwiedzić scenę.

  Opiekunom udało się posiedzieć na słynnych kanapach, gdzie prowadzący NŚ zasiadają wraz z gośćmi. Zwiedziliśmy magazyny kostiumów, gdzie zebrane są również i inne przedmioty potrzebne do dekoracji i wystroju domów, choćby z „Rodzinki.pl”. Ogromne wrażanie zrobiło na nas zwiedzanie podzamcza z serialu „Korona królów”, gdzie cała konstrukcja jest wykonana z elementów niepozornych, często ze styropianu. Na chwilę mogliśmy przenieść się w dawne czasy. Do wielu sal nie udało nam się zajrzeć, ponieważ trwały nagrania programów.

  Wykonaliśmy wiele zdjęć na pamiątkę. Na koniec zwiedzania dotarliśmy do muzeum, gdzie poznaliśmy Jacka i Agatę, Żabę Monikę, Kulfona i Hałabałę. Opiekunowie wrócili wspomnieniami do czasów swojego dzieciństwa.

   Około godz.13.00 zadowoleni ruszyliśmy w kierunku teatru Buffo, by obejrzeć spektakl „Piotruś Pan”. Już od pierwszej sceny zauważyliśmy, że będzie to przedstawienie pełne wrażeń i niespodzianek scenicznych. Musical chwycił nas wszystkich za serce, sceny grane z prawdziwym psem poruszyły niejedno nasze serduszko, a gra naszych rówieśników zachwycała pięknym śpiewem i perfekcyjnym przygotowaniem do występu. Dekoracje były przepiękne, kostiumy
i rozwiązania kaskaderskie trzymały nas w napięciu. Widowiskowy taniec Indian z pochodniami, obracająca się wyspa, czy też wypływający statek ze ściany, wynurzający się i pryskający wodą krokodyl na długo pozostaną w naszej pamięci.

   Pełni wrażeń wróciliśmy do naszych domów około godz.18.

   Pragniemy podziękować naszym wychowawcom – pani Kasi Sumińskiej i pani Ewie Lesiak za opiekę i zorganizowanie wycieczki, a ojcu Markowi za Boże Błogosławieństwo, za opiekę i towarzystwo.

5a i 5b