„Wszyscyśmy z płócien” – malarskie spotkanie z Kaczmarskim

Zdjęcie użytkownika Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu.Co mam zaplanowane na jutro w pierwszych klasach gimnazjum? A wiersz T. Kubiaka pt. „Czytająca list”. To omówimy sobie obraz, potem wiersz, ale zaraz, zaraz przecież jest jeszcze piosenka Kaczmarskiego. Trzeba by ją ponownie przesłuchać. Tak więc słucham, ale skoro wyskoczyły inne propozycje utworów tego artysty związane z obrazami aż żal „nie zajrzeć” i do nich. I zaraz też pojawia się niebezpieczna pokusa: a może by tak zrobić występ z uczniami – komentarz o dziele, żywe obrazy i piosenka. Piszę do pani Natalii Kędziory – „świetny pomysł, zróbmy to!”.

I zrobiliśmy 26 maja razem z klasą 3a i scholą. Naszym celem było zaprezentowanie widowni, która jak zawsze nie zawiodła nas, refleksji Jacka Kaczmarskiego o człowieku.

Spotkaliśmy się więc z Juliuszem Cezarem – strategiem o duszy poety, któremu to ta dusza nie przeszkadzała w podboju, zniewoleniu, wydawaniu rozkazów o zabijaniu, z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim z obrazu Jana Czesława Moniuszki, z ambasadorami Holbeina – zachwyconymi swoją szybką karierą, dumnie prezentującymi dokonania człowieka renesansu, lecz niepamiętającymi o upływającym czasie, z Synem Marnotrawnym Boscha, który został doświadczony przez życie i który przemyka przez obraz w poczuciu, że ograbił się z czegoś ważnego, z upersonifikowaną Rzeczpospolitą opierającą się o studnie na tle mroźnego krajobrazu Syberii, a w końcu z alegorią malarstwa Vermeera mającą postać pięknej muzy historii, która ostrzega nas, że malarstwo niekoniecznie jest lustrem historii, bo okazuje się, że można zafałszować prawdę i raz zdobyta wolność wcale nie jest święta. Tak łatwo ją przecież utracić, wystarczy pociągnięcie pędzlem.
Żywe obrazy wystawione do każdego z wymienionych powyżej obrazów zostały wzbogacone muzycznym komentarzem Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu scholi.

Wierzymy, że spotkanie to pozwoliło naszym gościom wyciągnąć wnioski, że „historia jest nauczycielką życia”. Chcę także wierzyć, że było to wspaniałe doświadczenie dla tworzących to wydarzenie uczniów, którzy być może odkryli w sobie humanistyczne dusze. Wraz z panią Natalią Kędziorą dziękuję Wam za zaangażowanie i wspaniałe przygotowanie.