Dnia 14 czerwca klasa 5 wraz z nauczycielami i kilkoma rodzicami pojechała do Zabostowa Małego, by podejrzeć życie pszczół. Rano zebraliśmy się w szkole na modlitwie. Po niej dostaliśmy kamizelki odblaskowe i wsiedliśmy na rowery, które czekały na nas przed szkołą.
Do wsi jechaliśmy przez łąki i pola wzdłuż rzeki Bzury, podziwiając po drodze piękne okoliczności przyrody.

Po dotarciu na miejsce nasze dwukołowe pojazdy zostawiliśmy przy domu Róży, naszej koleżanki, a następnie jej tata zaprowadził nas do pani przewodniczki, która już na nas czekała.

Tam pszczelarka opowiadała nam o tych małych stworzeniach. Zobaczyliśmy pszczoły pracujące w ulu, mogliśmy spróbować miodu, a nawet założyć strój pszczelarza. Jedną z atrakcji była również jazda konna pod okiem instruktora, a później mogliśmy upiec kiełbaski na ognisku i je zjeść.
Tę wycieczkę uważam za udaną. Wszyscy bawili się świetnie i mam nadzieję, że na długo pozostanie ona w naszej pamięci.

Zuzia Lus, klasa V