Z paryskiego butiku prosto do pijarskiej

Każdy, nawet ten mniej zorientowany w świecie mody, wie, że ponadczasowym kolorem są wszelkie odcienie błękitu i granatu – atramentowy, błękit królewski, błękit paryski, błękit pruski, chabrowy, kobaltowy, grafitowy, szafirowy. Nic więc dziwnego, że uczniowie szkół pijarskich w wielkim napięciu i z wielką cierpliwością wyczekiwali w długiej kolejce, by odebrać skrojony na miarę mundurek szkolny w modnym kolorze, który, jak się okazuje, ma wiele odcieni – inaczej wygląda ten strój na uroczystej gali, inną barwę przybiera oświetlony blaskiem słońca, inną, gdy pada na niego światło lampy szkolnej, inną, gdy zostaje przyprószony kredą podczas intensywnego rozwiązywania zadania z matematyki, a jeszcze inną, gdy odbija się w pąsowym rumieńcu ucznia wyrwanego do odpowiedzi.

Jeżeli jednak ktoś jeszcze nie wierzy, że jest posiadaczem niezwykłego stroju, niech odwoła się do słów wielkiej kreatorki mody: „moda przemija, styl pozostaje” – pozostaje styl, dobry smak i elegancja, których chyba trochę „uczą” mundurki.