O wolności słowami Wajdeloty

Zdjęcie użytkownika Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu.3 maja 2017 roku w budynku naszej szkoły odbyło się przedstawienie, aby uczcić rocznicę uchwalenia konstytucji. Uczniowie Pijarskich Szkół, pod kierunkiem pani Moniki Kosiorek i pani Magdaleny Latoszewskiej, a na postawie scenariusza pani Beaty Jeziorowskiej, zabrali nas w niezwykłą podróż w czasie. Wraz z ostatnimi dźwiękami „Bogurodzicy” przenosimy się do Marienburga, do zamku krzyżackiego. Zakonnicy decydują, kto ma zostać nowym wielkim mistrzem. Wajdelota Halban oraz pustelnica z zamkowej wieży sugerują, aby został nim Konrad Wallenrod.

Zakonnicy chcą wojny z Litwinami, ale wielki mistrz próbuje jej uniknąć. W czasie, gdy bracia jedzą i piją, my w retrospekcji widzimy jak na dwór księcia Witolda przybywa młody rycerz. Jako dziecko został zabrany z domu i wychowany przez Niemców, lecz w duchu pozostał Litwinem wiernym swojej ojczyźnie. Wraz z nim przybywa mędrzec, który towarzyszy mu w drodze i jest jego nauczycielem. W nieznanym rycerzu zakochuje się córka księcia Witolda – Aldona. Niestety, dla Konrada najważniejsza jest jednak ojczyzna i decyduje się opuścić ukochaną, by walczyć z krzyżackim najeźdźcą.

Wracamy do Marienburga. Krzyżacy decydują się na ostateczne starcie z Litwinami. Nie wiedzą, że jest to pułapka przygotowana przez Konrada Wallenroda. Przegrywają bitwę. Pobici i osłabieni wracają na zamek. Sąd rycerski skazuje wielkiego mistrza na utratę stanowiska, ale my widzimy że Konrad Wallenrod po raz pierwszy jest szczęśliwy. Udało mu się złamać potęgę zakonu krzyżackiego. Chce szybko zabrać pustelnicę i uciec, lecz ona odmawia. Chociaż jest jego młodzieńczą miłością, teraz swoje życie poświęciła Bogu. Konrad odchodzi . Widzimy jeszcze jak umiera, a Wajdelota postanawia opowiadać jego historię, aby służyła potomnym jako przykład całkowitego oddania ojczyźnie. Historię Konrada Wallenroda przedstawili uczniowie Pijarskich Szkół Królowej Pokoju i zrobili to w piękny i profesjonalny sposób. Urzekli nas nie tylko grą aktorską, ale także monumentalną dekoracją. Wszystko zostało dopełnione śpiewem solistów przygotowanych przez panią Natalię Kędziorę.

Martyna Lesiak, klasa 2a