Pieniny – wielka wyprawa drugoklasistów i trzecioklasistów

Dnia 12 czerwca 2023 r. klasa II a i III a wyruszyła na czterodniową wycieczkę w Pieniny. Tego dnia zwiedziliśmy gotycki, drewniany kościół parafialny św. Michała Archanioła w Dębnie Podhalańskim wpisany wraz z innymi drewnianymi kościołami południowej Małopolski na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Następnie udaliśmy się do Kacwina do nowego muzeum na wolnym powietrzu, którego główną atrakcją są tradycyjne sypańce.

Dawniej pełniły one funkcję spichlerzy, z których słynął Kacwin. Przechowywano w nich ziemniaki, zboże, zasolone mięso. W jednym z budynków zgromadzono cenne przedmioty użytku codziennego służące niegdyś mieszkańcom Spisza takie jak na przykład: kądziele, krosna, młockarnie i skrzynie. W spichlerzach wyeksponowano także tradycyjny strój spiski oraz umieszczono interaktywne monitory, gdzie można znaleźć informacje na temat lokalnej kultury, tradycji i zwyczajów.

Po dotarciu do Łapsz Niżnych i zakwaterowaniu  w Pijarskim Ośrodku Edukacyjno- Wypoczynkowym zjedliśmy pyszną obiadokolację. Potem ruszyliśmy na lekką wspinaczkę ,by podziwiać piękne łapszańskie widoki.

Drugiego dnia po śniadaniu wyruszyliśmy na Trzy Korony, 982 m. n.p.m. Niektórzy wzięli kije, aby się podpierać. Wchodzenie zajęło nam 2 i pół godziny. Ale opłacało się! Widoki były wspaniałe! Następnie pojechaliśmy autokarem do Sromowiec Wyżnych, aby popłynąć Dunajcem. Rafting którego doświadczyliśmy na rzece dał nam wiele radości .Wspólna praca i wysiłek były nagrodzone .Sternicy ,którzy płynęli z nami opowiadali legendy i różne historie związane z podziwianym terenem i roślinnością.

Trzeciego dnia wyruszyliśmy do Czorsztyna, by zobaczyć ruiny zamku i udaliśmy się gondolami do Niedzicy. Tam dotarliśmy na zaporę na rzece Dunajec, gdzie zapoznaliśmy się z historią jej powstania. Mieliśmy również wspaniale spędzone chwile w Parku Miniatur Zabytków Podtatrza i Rozrywki w Niedzicy. Naszej radości nie było widać  końca. Podczas wizyty na zamku w Niedzicy odwiedziliśmy lochy, komnaty, pokój gościnny i inne pomieszczenia. Usłyszeliśmy legendę o Bogusławie Łysym i Brunhildzie. Zmęczeni, ale uradowani wróciliśmy do naszego ośrodka ,by wieczorem przy ognisku wspólnie bawić się i pląsać z Kapelą Spiską.

Ostatniego dnia wyruszyliśmy do Wąwozu Homole. Wspinając się podziwialiśmy bujną roślinność, ogromne skały i szumiące strumyki. Przy bacówce spotkaliśmy owce i kozy ,które chciały skraść niektórym uczestnikom wycieczki kanapki i jabłka. Wróciliśmy do domu późnym wieczorem zmęczeni ,ale pełni wrażeń i bogatsi w  nowe doświadczenia życiowe.

M.D.