Z PLO w Łowiczu na laureata Olimpiady Filozoficznej

    13 kwietnia br. w Warszawie odbył się etap finałowy XXXI Olimpiady Filozoficznej (OF).
W olimpiadzie biorą udział uczniowie szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski, którzy uzyskali rekomendację z Okręgowych Komitetów OF i zostali zaaprobowani przez Komitet Centralny. Finaliści starają się o tytuł laureata, który przypadka najlepszym. Przyjechałem i ja. W ubiegłym roku byłem już finalistą OF.

Teraz starałem się o tytuł laureata. I tym razem z sukcesem.  Od dwóch lat, do każdego etapu olimpiady filozoficznej, przygotowuje mnie p. Paweł Kolas nauczyciel filozofii i przedsiębiorczości w Pijarskim Liceum w Łowiczu.

    By dostać się do finału, trzeba było napisać własny tekst na zadany temat (etap szkolny), a następnie wziąć udział w eliminacjach rejonowych w Skierniewicach. Polega on na napisaniu testu z zakresu filozofii oraz eseju filozoficznego (na tym etapie uczestnik może maksymalnie uzyskać 100 punktów). Pisemna praca jest interpretacją 1 z 3 tekstów filozoficznych ujawnionych w dniu zawodów. Tematy prac etapu rejonowego corocznie się zmieniają. Rekomendacja Komitetu Rejonowego OF w Skierniewicach trafia do Warszawy, do Komitetu Ogólnopolskiego OF. Z okręgu skierniewickiego, do finału przyjęto w tym roku tylko 2 osoby, choć rekomendacji było kilkanaście. Egzamin finałowy składa się on z dwóch części. W pierwszej, uczestnik „broni przed komisją” wcześniej napisany esej etapu szkolnego, a w drugiej, interpretuje wylosowany tekst filozoficzny.

    W tym roku pisałem „O znaczeniu filozofii jako terapii społecznej. Szanse i zagrożenia takiego jej traktowania.” Egzamin finałowy polegał na streszczeniu pracy i odpowiedzi na pytania zadawane przez komisję. W komisji zasiadają pracownicy naukowi studiów filozoficznych. Trzeba być przygotowanym na każdy temat, gdyż nigdy nie wiadomo, czym interesują się egzaminatorzy i jakie wątki pracy ich zainteresują.

    W drugim etapie, losowałem tekst wybranego losowo filozofa, z ponad 25 wieków istnienia filozofii jako dziedziny naukowej. Do wyboru było ponad 120 fragmentów! Trafił mi się Thomasa Kuhn’a – amerykańskiego fizyka, historyka i filozofa nauki, twórcy pojęcia paradygmatu naukowego. Musiałem zarysować stanowisko reprezentowane przez tego myśliciela, wypunktować główne idee omawianego tekstu jego autorstwa i pokazać związki i inspiracje z których korzystał. Zająłem 5-te miejsce wśród 124 finalistów OF. Za to 5 miejsce uzyskałem tytuł laureata, który umożliwia mi priorytetowy wstęp na większość humanistycznych kierunków studiowania, takie jak: prawo, psychologia, filozofia, socjologia itp. na wszystkich uczelniach w Polsce. Wiem już, że maturę z filozofii (rozszerzenie) mam zdane na 100%. Trzeba jeszcze ‘pokonać’ pozostałe przedmioty maturalne i już! Czas na najdłuższe wakacje w życiu. W październiku nowy, uniwersytecki rozdział. Jeszcze nie powiem, co to będzie i gdzie się wybieram. Będzie na pewno ciekawie…

 

Oskar Kosenda

3H PLO