25.10 przeżywaliśmy dzień kalasantyński pod hasłem: Moje miejsce w szkole. Ten dzień rozpoczęliśmy wspólną modlitwą na sali gimnastycznej podejmując refleksję co zrobić by w szkole było nam przyjemnie. W tym dniu można było zamiast mundurka założyć żółte ubrania. Dodatkowo przeżyliśmy ten dzień z opieką Kalasanjusza, który chronił przed jedynką. Od rana do końca lekcji . Trwała też nieustanna modlitwa, tak jak 400 lat temu wprowadzał ją św. Józef Kalasancjusz – założyciel szkół pijarskich (pobożnych). Uczniowie na zmianę w trakcie lekcji modlili się za innych uczniów, którzy się uczyli i całą wspólnotę szkolną. Nie zabrakło także modlitwy o pokój na świecie, szczególnie na Ukrainie i Bliskim Wschodzie (Izrael – Palestyna).